1. Błędy związane z oddechem. Najczęściej jest tak, że próbujemy powiedzieć jak najwięcej na jednym wdechu i przy końcu zdania już nie mam powietrza w płucach. To bardzo niezdrowe, należy więc robić pauzy artykulacyjne w odpowiednich miejscach, wtedy nasz mowa będzie płynna i czysta. Do błędów tych zaliczamy także nadmierne wciągania bądź wypychanie brzucha i nadmierne rozszerzanie klatki piersiowej w efekcie czego mamy złe podparcie oddechowe. Często przy dłuższych wypowiedziach nabieramy za dużo powietrza, co jest błędem, ponieważ potem źle nim gospodarujemy bądź słyszymy szmery.
2. Błędy związane z postawą ciała. Nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale bardzo duży udział w procesie mówienia mają wszystkie części ciała. Te postawy NIE sprzyjają prawidłowej artykulacji:
-garbienie się
-nadmierne zbliżanie łopatek
-zaciskanie pięści
-napinanie całego ciała
-przenoszenie ciężaru na jedną nogę
-zadarta głowa
-napięta szyja i ramiona
-wypchnięty brzuch
-zduszone żebra
-przenoszenie ciężaru na kość ogonową, naciskanie na nią
3. Błędy fonacyjne. Związane najczęściej z tym, że wydobywamy za wysokie bądź za niskie dźwięki. Napinamy krtań, zaciskamy gardło. Wtedy nasz głos jest nienaturalny i brzmi dość zabawnie.
4. Błędy artykulacyjne i dykcyjne. Inaczej nasze złe nawyki. Szczękościski, zły akcent, szybkie tempo mowy, pauzowanie w złych momentach.