wtorek, 4 grudnia 2012

Dykcja alfabetycznie vol.11



Jak macie dziś ochotę ,albo w przyszłości na chwilę relaksu proponuję Lungs: The instrumentals. 


Ćwiczenie 1. 
Trzymamy ręce wyprostowane na boki. Na kolejne hasła rozluźniamy kolejno ręce w nadgarstkach, łokciach i ramionach.

Ćwiczenie 2. 
Stojąc w lekkim rozkroku, ręce wzdłuż tułowia. Przy wdechu wypowiadamy długo „s”, przepona powinna przesuwać się przy wdechu do dołu, nacisk na brzuch. Kilka razy.

Ćwiczenie 3.
Dłonie leża na karku, łokcie stykają się przed twarzą. Wdech z rozsunięciem łokci w tył, wydech łokcie powoli wracają do przodu.

Ćwiczenie 4. 
Wypowiadanie na jednym wdechu raz do 5 raz do 10. JEDNA WRONA BEZ OGONA….

J

5.Wymawiamy w szybkim tempie , dźwięk powinien przypominać pędzący samochód straży pożarnej.

Ija ija ija ijo ijo ijo ije ije ije iju iju iju iją iją iją iję iję iję

6. Ćwiczymy wymowę głoski j:

ja jo je ju jy ją ję
ajo ojo eje uju
aja ajo aje aju ają aję
oja ojo oje oju oją oję
eja ejo eje eju eją eję
uja ujo uje uju ują uję

7. Starannie czytamy i przesadnie artykułujemy. (H.Tomaszewska)

Jak jabłko jeździło?
Jachtem jaśminowym
Jednobarwnym jastrzębiem
Jaskrawą jaskółką
Jeżem junakiem jesiennym
Jadowitą jaszczurką
Jabłko jeździło
Jeszcze jutrzenka jasna,
Jaskrem jarzącym jak lawą,
Jeleniem jucznym,
Jak jeździec jaki jarmarczny
Jabłko jeździło.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz