czwartek, 2 sierpnia 2012

Dykcja alfabetycznie vol.2 & speech coach



Moje oddechowe speech coach.

1.stań przed lustrem na lekko rozstawionych nogach,
2.obejmij dłońmi boki klatki piersiowej,
3.wykonaj szybki, pełny wdech ustami i nosem,
4.napnij mięśnie brzucha zatrzymując przez moment wciągnięte powietrze,
5.rozpocznij fazę wydechu, wypuszczając powietrze wolno i równomiernie,
6.ćwiczenie wykonuj przy całkowitym rozluźnieniu mięśni szyi,
7.powtórz ćwiczenie wymawiając przy wydechu głoskę fff... lub sss...

Każdego dnia możesz wstać i ćwiczyć swoja mowę. To wcale nie jest mniej ważne niż atrakcyjny wygląd czy modny ciuch. Najlepsze jest w tym to że można robić to samemu w domu, chcąc uzyskać szybsze efekty można udać się do specjalisty. Wystarczy pół godziny dziennie.

Może trochę głupio i komicznie możemy wyglądać przy wykonywaniu niektórych ćwiczeń, ale to tu nie jest akurat najważniejsze.

1. Naśladuj warkot silnika motocyklowego na różnych wysokościach dźwięku. Najpierw używaj jedynie warg, potem języka, na koniec warg i języka. Warto parsknąć!

2. Kilkakrotnie jak najgłośniej przeciągle cmoknij.



1. Spółgłoska b, bardzo wdzięczna ustna, dwuwargowa, zwarto-wybuchowa i oczywiście twarda. Ćwiczenie " drzewo " które opisywałam już wcześniej, ale idąc za dobrą rada raczę się powtórzyć.

Ustań w szerokim rozkroku. Teraz powoli i ostrożnie spinaj mięśnie swojego ciała zaczynając od palców u stóp kończąc na mięśniach twarzy ( podnosząc ręce). Rób to po kolei. Kiedy już zepniesz wszystkie mięśnie szybko wypuść powietrze rozluźniając je. Wykonaj ćwiczenie 3-5 razy dziennie. Pozbędziesz się chrypki w głosie i poćwiczysz trochę swoje płuca.

2. B jak beksa. Mój powoli b b b b coraz to przyśpieszając, aż dźwięk przypomni płakanie niemowlaka.

bbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbbb

3. Powtórz wyrazy starannie i przesadnie wyraźnie. Zrób to 3 razy, za każdym razem szybciej. ( ćw. z książki M.Oczkosia)

byk,bogacz,Barnaba,bambus,barszcz,Benedykt,boa,bogaty,boczek,balet,bursztyn,bydło,byk,bóbr,badacz,biały,berneńczyk.

4. Wiersz T.Żelińskiego-Boy'a. Przeczytaj dwa razy, powoli i szybko nie tracąc przy tym precyzji.

B,b
Barbara się bawiła z Bernardynem bardzo,
Lecz że taką zabawą zacni ludzie gardzą,
Teraz każde z osobna winy swoje maże:
Bernardyn beczy Bogu, a bęben Barbarze.
C,c
Certował się co nocy z Cecylią Celestyn,
Z ilu dań ma się składać ich miłosny festyn;
Dziś błąd swój poniewczasie pojmować zaczyna
Cesia, całując chłodne ciało Celestyna.
D,d
Długą dyskusję z durniem dorzeczna Dorota
Wiodła, co jest ważniejsze, czy miłość, czy cnota;
Tymczasem się ściemniło: gdy weszli rodzice,
W dłoniach durnia dostrzegli Dorotę dziewicę.
E,e
Ekscytowała Edzia eteryczna Emma,
Iż przewrotnej miłości chce poznać dilemma:
Póty się naprzykrzała, aż wreszcie znudzony
Edward ewakuował Emmy edredony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz